PONIEDZIAŁEK
Księga Rodzaju: Rdz 18
Abraham stał przed Panem. Rzekł: „Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu dla owych pięćdziesięciu?” Pan odpowiedział: „Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu”.
Amos: Am 3
To mówi Pan: Za srebro sprzedają sprawiedliwego, a ubogiego za parę sandałów. W prochu ziemi depcą głowy biednych i ubogich kierują na bezdroża.
Ewangelia: Mt 8
„Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych”.
Rozważanie:
Najgorzej, gdy żona nie chce mieć dziecka. Bo to jest jakaś nienormalność: mieć męża i nie chcieć dziecka. Bo to jest jakaś forma samobójstwa, a przynajmniej samookaleczenia.
Poezja:
Boże przez burz odmęty królujący w chwale,
uczyłeś mnie gór mowy, wichrowego śpiewu –
Panie! – zezwól, niech pieśni jak pożar rozpalę,
wielki pożar miłości! nie żalu! nie gniewu!
E. Zegadłowicz, Godniejszy niechaj zmartwychwstanie